KIBINY

 Składniki (na 10 dużych lub 16 mniejszych):

• 200g masła
• 500g mąki (u mnie pół na pół pszennej i orkiszowej typ 630)
• 150g śmietany 30%
• 2 jajka
• pół łyżeczki soli

Nadzienie:

• ugotowane mięso z 3-4 golonek indyczych (w oryginalnym przepisie 400g karkówki wieprzowej lub młodej tłustej jagnięciny)
• 2-3 cebule
• sól, pieprz

oraz 1 jajko do smarowania pierożków

Do mąki dodać masło, dokładnie przetrzeć masło z mąką w rękach, aż powstanie kruszonka. Następnie rozbełtać jajka widelcem, dodać śmietanę i sól, dobrze wymieszać i dodać do mąki, zagnieść ciasto i włożyć do lodówki na 1,5 godziny. 

Oryginalny przepis - mięso pokroić w drobną kosteczkę lub zmielić w maszynce o grubych oczkach. Dodać drobno pokrojoną cebulę, sól, pieprz, wymieszać, wlać 50ml wody i jeszcze raz wymieszać. Odłożyć do lodówki, by się zamarynowało.

U mnie - gotowane mięso, zmielone w maszynce, z dodatkiem podsmażonej cebuli. 

Włączyć piekarnik nastawiony na 180 stopni. Podsypując mąką deskę, uformować z ciasta walec, podzielić go na 10 równych części, z każdego kawałka uformować kulę, po czym ją rozwałkować na okrągły placek jak do pierogów, ale nie tak cienko, ma mieć ok. 3mm grubości. Na środek wyłożyć łyżkę nadzienia, dokładnie skleić brzegi jak w pierogu, a potem jeszcze zrobić plecionkę, zawijając sklejone brzegi. 

Kibiny wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować rozbełtanym jajkiem i włożyć do piekarnika na ok. 40-50min, aż będą rumiane. 

Przepis pochodzi z książki : "Współczesna kuchnia dawnych Kresów" Mykoły Mańko